... dowcipy o Wąchocku

Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w białych gumowcach?
- Żeby nie zostawić śladów na śniegu.


- Czy wiecie jak duży nos ma córka sołtysa?
- Może spokojnie palić papierosa pod prysznicem nie martwiąc się, że jej zgaśnie.


- Dlaczego w kościele w Wąchocku wykopano 5 metrowy dół pod dzwonnica?
- Bo sznur był za długi...


- A gdzie w Wąchocku jest kryta pływalnia?
- Pod mostem.


- Dlaczego w Wąchocku otwarto Pewex?
- Bo sołtys centa znalazł
- A dlaczego zamknięto?
- Bo zgubił...
- A dlaczego zabrakło grzebieni w całym Wąchocku?
- Bo przeczesuja okoliczne lasy w poszukiwaniu tego centa.


- Dlaczego w Wąchocku sołtys orze pole w kółko?
- Bo kupił sobie konia z cyrku.


- Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła że skrzyżowań?
- Bo sołtys robi dyskotekę...


- Dlaczego w Wąchocku wiaże się świnie w pęczki?
- Żeby jastrzab ich nie porwał.


- Dlaczego sołtys w Wąchocku ma ostatnio obie nogi w gipsie?
- Bo jak mgła opadła, to mu je połamała!


- Dlaczego ludzie w Wąchocku wychodza w pole z łukami???
- Bo "Bizony" się pojawiły.