... dowcipy o Wąchocku

- Jaka rozpiętość skrzydeł ma bocian?
- 3 m.
- A jaka rozpiętość skrzydeł ma bocian lecący nad Wąchockiem?
- 1,5 m, bo jednym skrzydłem zakrywa sobie oczy.


W Wąchocku kury zastrajkowały, bo nie lubią jak się jaja z nich robi.


- Dlaczego sołtys w Wąchocku już nie jeździ czołgiem?
- Bo mu gasienice pozdychały.


- Dlaczego w Wąchocku ludzie smaruja telewizory musztarda?
- Żeby poprawić ostrość.


- Jakie są zakręty na rzece w Wąchocku?
- Takie, że ryby na wirażach wypadaja...


- Dlaczego nie można dojechać do Wąchocka pociagiem?
- Bo lekarz sołtysowi zalecił dużo żelaza i szyny rozkręcili.


- Jak wybredny jest kot sołtysa w Wąchocku?
- Jak mu dać kawę z mlekiem, to mleko wypije a kawę zostawi.


- Dlaczego w Wąchocku na dyskotece tańczy się w kapciach?
- Żeby nie zagłuszać muzyki z sasiedniej wsi.


- Dlaczego w Wąchocku nie ma płotów
- Bo wróżka przepowiedziała sołtysowi, że zdechnie jak pies pod płotem.


- Jakich płyt słucha się w Wąchocku?
- Chodnikowych!